Agroturystyka czy schronisko młodzieżowe? W poszukiwaniu noclegu, który nie zmarnuje urlopu
Wstaję o poranku. Wymykam się cichutko do kuchni uważając, by nie pobudzić pozostałych. Parzę kawę i z gorącym kubkiem w ręku wychodzę na werandę. Siadam na ławce i po prostu gapię się przed siebie. Zapach kawy, piękne widoki oraz słoneczny…