Spływ kajakowy na Białorusi

Rzeka niespiesznie niosła kajaki. Nie wiosłowaliśmy, reszta grupy została w tyle, zapewne wkrótce nas dogonią. Przyjemnie było się oddać błogiemu lenistwu, wsłuchać w ciszę, którą zakłócał jedynie śpiew ptaków, patrzeć na przyrodę, która nie nosiła śladów działalności człowieka. Takich wrażeń…

Czytaj dalejSpływ kajakowy na Białorusi

Ludzie spotkani nad Prosną

Przyszli większą grupą, było ich chyba z dziesięciu. Zaniepokoiłem się. Doświadczenie, które nabyłem po latach pływania na kajaku, ostrzegało, że pojawienie się tzw.„chłopców ze wsi”, zawsze zwiastuje kłopoty. Musieli wyczuć moje obawy, bo któryś z nich zawołał: - Niech się…

Czytaj dalejLudzie spotkani nad Prosną